Z chwilą podjęcia pracy zawodowej na stanowisku młodszej księgowej zmienił się nie tylko mój status zawodowy, ale i zmianie uległa większość elementów mojego życia, z czego jestem niezmiernie zadowolona, młodsza księgowa Włocławek. Do niedawna uważałam się za osobę dość niezaradną życiowo, jako, że nad większością moich spraw czuwali wszędobylscy i bardzo opiekuńczy rodzice. Oczywiście wspierali mnie w moich poszukiwaniach pracy, jednak w ich opinii brak zatrudnienia nie był jakiś tragiczny, bo dzięki temu nadal mieszkałam z nimi i zachowywałam się jak mała córeczka. Mała, bardzo malutka dwudziestopięcioletnia kobieta.

Gdy udało mi się zostać młodszą księgową poczułam, że nareszcie przyszedł ten moment mojego życia, w którym uwolnię się spod ciągłej kurateli. Rodzice byli załamani, że chcę się od nich wyprowadzić, jednak nie mogli poradzić na to nic, skoro miałam już własne pieniądze, za które mogłabym się utrzymać. Tata chyba nadal jest na mnie trochę zły, że z dnia na dzień wyprowadziłam się z domu, w którym mieszkałam przez ćwierć wieku. No właśnie, ćwierć wieku to trochę dużo, a jeśli mam ruszyć ze swoim życiem dalej to musiałam się uwolnić ze złotej klatki. Wynajęłam sobie pokój u studentek, z którymi z miejsca się polubiłam. Dziewczyny są spokojne i poukładane, więc trafiłam całkiem nieźle.

W pracy poznałam Julka, informatyka, który na początku zupełnie mi się nie podobał, jednak teraz coraz bardziej się do niego przekonuję. Nigdy wcześniej nie miałam chłopaka, więc nie wiem co z tego będzie, jednak jestem dobrej myśli. Jak widzicie – oferta pracy może zmienić w czyimś życiu naprawdę dużo!

Napisz komentarz